[...] to niech żyje w psychiatryku a nie między ludźmi normalnymi. Niektórzy piją sporo przez całe życie i nie popadają w alkoholizm, wychowają dzieci, nie robią patologii, do roboty pójdą, ogarną się, niektórzy jarają ciągle i są ogarnięci, co najwyżej trochę inni, ale nie zawsze a ci co z waszego otoczenia (wasze przykłady jak i moje) jarają to [...]
[...] nie oznacza to jeszcze, że nie wpadniesz w niego podczas siedzenia przy biurku. Poza tym efekt jojo wskazywałby na to, że jednak był tryb oszczędnościowy, ale przy intensywnym wysiłku chudłeś mimo tego. Tak jak napisali panowie - zanim zaczniesz kombinować z A6W czy innymi modnymi treningami, zakombinuj najpierw, ile pojemników zabrać do roboty.
Dzień 30 - 31.08.2012 Ostatni dzień wakacji... (ale nie dla studentów ;-]) Dziś siłownia raniutko. Zacząłem o 7.30. Potem do roboty. Przerwa na obiadek i wracam z powrotem. Prawie cały dzień schylania - plecki czuć - nie wiem czy po treningu, czy raczej od tej pozycji ;-) Wpiska teraz, bo znowu nie wiem jak wyjdzie z czasem ;-) TRENING 1. [...]
Sorry za ostatnie zaniedbania ale czas nie pozwalał :) W weekend trochę zaszalałem na parkiecie, przy %%%% ale potrzebowałem tego :) Teraz już bierzemy się do roboty na poważnie :) Dzisiejszy dzień mega power, trening skończony, a mi się dalej chce.. xD Ale zacznijmy od piątku., zrobiłem barki, niestety nóg nie :( Jak przystało na rozruch [...]
siemano, jest ktos ? Do roboty niedlugo wychodze, moze spotkam po drodze Mikolaja to go napomne zeby Was odwiedzil z flakonami bo pewnie specjalnie spicie oczekujac na niego
Siema ekipa , ale dzisiaj za..bista nowa instruktorka do roboty przyszła , normalnie ie mogłem sie skupic jak ze mną prowadziła zajęciaJuz wiem czemu lubie tą robote
nie no chce, poszedłbym już do roboty, bo z nudów yebca idzie dostać %-) a na jakieś kursy czy coś to juz mi sie nie chce. Ale to już chcę jakąś taką w miarę spoko robotę znaleźć, bo zapie*dalać jak wół po 12h na dobę i nie mieć nic z dnia to też mi się nie widzi i jeszcze za ujowe pieniądze.
hehe, do roboty to już można, ale przed to trza wrażenie robić i stwarzać pozory ;-) o 8 30 mam tam być, a mam jakieś 1,5km to luz o 8 sie zbiore z wyra ;-)
daj mi spokój już z tymi szkołami, kursami itd. dobili mnie %-) hehe nie no ja to i bym chciał do roboty se pójść, ale półki mam jeszcze czas to chce se czegoś "lepszego" poszukać, a przynajmniej popróbować w różnych zakładach.
Smigam na silke i do roboty. zarcie spakowane i jest git 320gr ryzu 300gr cyca 400gr serka wiejskiego carbo + bialko rano po pracy twarog i spac pzdr WIELKOLUDY